Drzwi balkonowe „pracują”: otwierasz, uchylasz, wychodzisz z kubkiem. Dobra osłona ma to uszanować — nie haczyć o klamkę, nie wchodzić w tor przejścia i jednocześnie wyglądać lekko. Poniżej prosta mapa wyboru dla najczęstszych typów drzwi i kilka detali montażowych, które załatwiają 90% problemów.
Najpierw rozpoznaj, jakie masz drzwi
- Rozwierne/uchylne (klasyczne „balkonowe”) z jedną lub dwiema taflami.
- PSK/HST (przesuwne) — jedno skrzydło jeździ po drugim.
- Okno + drzwi w zestawie — wąska lub szeroka część stała obok drzwi.
To decyduje, gdzie „zaparkujesz” tkaninę i jak daleko wysuniesz szynę od ściany.
Zestaw nr 1: klasyczne drzwi rozwierne
Najpewniejszy układ to roleta na skrzydle + zasłony na ścianie.
- Na skrzydle drzwi: roleta (najlepiej dzień–noc lub gładki blackout) w kasecie z prowadnicami — nie łopocze przy przeciągu i nie zawadza o klamkę.
- Na ścianie/suficie: zasłony „sceniczne” na szynie „wave”, ciągnięte od strony przeciwnych do zawiasów (czyli parkują po stronie stałej szyby albo na fragmencie ściany).
- Wysuń szynę od ściany o 10–12 cm: wtedy klamka i uchyl nie dotykają tkaniny.
- Szerokość szyny: okno + 20–30 cm zapasu z każdej strony, żeby zasłona mogła „stać obok” światła przejścia.
Efekt: na co dzień używasz rolety w skrzydle, a zasłony zostają ozdobą i wsparciem akustycznym. Gdy chcesz całkowite zaciemnienie wieczorem — dociągasz tkaninę, ale nie przechodzisz przez nią.
Zestaw nr 2: podwójne drzwi z ruchomym słupkiem
Tu kluczem jest podział tkaniny na dwie połówki, które rozchodzą się na boki.
- Zawieś dwie zasłony i parkuj je poza światłem przejścia (po 25–30% szerokości otworu na każdą stronę).
- Dołóż różne wagi: cieńsza firana na co dzień + cięższa zasłona do ściemnienia — obie na osobnych torach.
- Dół zasłon zostaw 1–1,5 cm nad podłogą — przy częstym przechodzeniu tkanina nie będzie się brudzić i nie zahaczy o próg.
Efekt: otwierasz oboje skrzydeł bez wpadania w „kurtynę”, a pełne domknięcie światła działa jednym ruchem.
Zestaw nr 3: PSK/HST (przesuwne)
W przesuwnych najważniejsze jest „stackowanie” — czyli gdzie odkłada się zasłona.
- Parkuj tkaninę nad szybą stałą, nie nad skrzydłem jezdnym. Oznacza to szynę szerszą o szerokość stosu (zwykle 25–35% szerokości zasłony).
- Alternatywa dla zasłon: panele przesuwne (panel track) — jeżdżą równolegle do skrzydeł i nie wciskają się w klamki.
- Jeśli wybierasz rolety: wolnowiszące w kasecie na stałej tafli + plisa/roleta na skrzydle ruchomym (prowadnice obowiązkowo).
Efekt: drzwi pracują, jak chcą, a osłona nie wchodzi w ich tor.
Kiedy firany się „gryzą” z klamką
Najczęstsza przyczyna to za blisko wysunięta szyna. Zastosuj:
- Dłuższe kątowniki (projekcja 10–12 cm),
- Obciążniki w podszyciu (taśma z ołowiem lub płaskie ciężarki),
- Magnetyczny chwyt przy ościeżnicy — przy przeciągu brzeg firany „łapie się” magnesu i nie wchodzi w klamkę.
Wysokość montażu i proporcje
W salonie najlepiej wyglądają zasłony od sufitu do podłogi. Szyna sufitowa albo karnisz 5–10 cm pod sufitem optycznie „podnosi” ścianę. Przy drzwiach ruchliwych unikaj „połamanego” dołu — niech lewituje 1–1,5 cm nad podłogą.
Materiał ma znaczenie
Im ruchliwsze drzwi, tym stabilniejsza tkanina:
- dzienne: batyst/woal o większej gramaturze (ładnie układa się w fali, nie „leci” do środka),
- zaciemniające: blackout/ dimout na podszewce (sztywniejsza krawędź nie wpada w klamkę).
Unikaj bardzo sztywnych welurów przy PSK/HST — ich „stack” jest gruby, zabiera światło przejścia.
Rolety rzymskie — kiedy tak, kiedy nie
Świetne na wąskiej, stałej tafli obok drzwi. Na samym skrzydle sprawdzą się tylko w wersji w kasecie z prowadnicami — inaczej fałdy będą wchodzić w tor ruchu. Dół rzymskiej zatrzymaj 2–3 cm nad klamką przy pełnym podniesieniu.
Gniazdka, grzejniki, narożniki — drobne kolizje
- Jeśli grzejnik stoi pod oknem, wysuń szynę bardziej (12–15 cm), by tkanina nie przypalała się od konwekcji.
- Gniazdka przy podłodze? Zostaw szczelinę na przewód lub zaplanuj rozcięcie w podszyciu (niewidoczny tunel).
- Przy narożnym oknie szynę złam w 90° (łącznik narożny) — zasłona płynie po łuku i nie wisi „na skos”.
Szybka ściąga doboru (bez poezji)
- Drzwi rozwierne → roleta na skrzydle + zasłony odsuwane na stronę stałej szyby/ściany.
- Drzwi podwójne → zasłony dzielone na dwie połówki, parkują poza światłem.
- PSK/HST → zasłony parkują nad stałą taflą albo panele przesuwne; rolety tylko w kasetach z prowadnicami.
- Wysunięcie szyny min. 10–12 cm, szerokość okna + 20–30 cm z każdej strony, dół 1–1,5 cm nad podłogą.
Krótki werdykt na koniec
Najmniej konfliktów dają roleta na skrzydle + zasłony na ścianie/suficie z sensownym wysunięciem szyny i zapasem szerokości. W drzwiach przesuwnych wygra parkowanie tkaniny nad szybą stałą lub panele. Gdy trzymasz się tych zasad, drzwi działają, tkanina wygląda, a Ty przestajesz walczyć z klamką za każdym wyjściem na balkon.
